Seme/Uke
*wszedł do stołówki, rozglądając się. Zauważył Salvio, a więc postanowił przywitać się. Zrobił parę kroków do niego, stając przy jego stoliku*
Dzień dobry Salvio.
Co tam masz do jedzenia?
*spojrzał na jego danie*
Offline
Seme
Wszedł zaspany na stołówkę z rozczochranymi włosami i rozpiętą koszulą. Na początku nie zauważył nikogo, więc podszedł tylko do automatu i zrobił sobie mocnej kawy.
-Moja głowa....- wymruczał sam do siebie i złapał się za nią.
Offline
Seme/Uke
*podrapał się po tyle głowy, patrząc na jego danie*
Em... chyba nie będę wnikał co tam masz...
*westchnął cicho i odwrócił się, chcąc iść do bufetu, ale zauważył nauczyciela, a więc postanowił również przywitać się. Zbliżył się do nauczyciela, stając obok niego*
Dzień dobry Sensei.
Offline
Seme
- Hm? - Spojrzał na Nysira nieprzytomnym wzrokiem i napił się łyka kawy. Mimo iż był nieuczesany i zaspany wyglądał w tym momencie bardzo pociągająco.
- A tak, Witaj Nysir. - Zasłonił buzie i ziewnął.
Offline
Seme/Uke
*widząc nauczyciela jak bardzo wygląda pociągająco minimalnie zarumienił się na policzkach, jednak było to ledwo widoczne i od razu minął go nic nie mówiąc, idąc do bufetu*
Offline
Seme
Wziął sobie jedynie suchą bułkę i podszedł do stolika gdzie siedział Salvio.
- Dzień Dobry. Można się dosiąść? - Uśmiechnął się lekko, trochę już rozbudzony od kawy.
Offline
Seme
- Dziękuję. - Usiadł na przeciw Salvio. Kawę postawił na stoliku i zaczął powoli skubać bułkę.
- Jak się czujesz? Nie wyglądasz za dobrze.
Offline
Seme/Uke
*wziął sobie kanapkę z serem, pomidorem, oraz bułką, po czym również przysiadł się do ich stoliku*
Na pewno mogę przysiąść się.
*łagodnie uśmiechnął się i oparł plecami o oparcie krzesełka, zaczynając jeść kanapkę*
Offline
Seme
- Może nie aż tak źle, aczkolwiek ja widzę to. - Skubie powoli bułkę. Rozejrzał się już przytomnym wzrokiem po stołówce. Nawet tu nieźle im zrobili. Podniósł kubek i chciał napić się kawy, gdy syknął głośno. Odłożył szybko kubek i niezadowolony stwierdzi, że poparzył sobie język.
Offline
Seme
- Dziękuję Salvio. - Wziął od niego kubek z mlekiem. Napił się trochę i odetchnął w myślach, bo już tak nie szczypało. Wypił całe mleko i odstawił kubek, nad górną warga zrobiły mu się wąsy z mleka.
- Mniam, mleczko zimne i pomogło. - Uśmiechnął się lekko.
- Przynieść Ci nowy kubek z mlekiem?
Offline
Seme/Uke
*oparł łokieć o stolik, a głowę na dłoni, wcinając kanapkę. Jedynie słuchał ich nic nie mówiąc, a wzrok miał wbity w stolik*
Offline
Seme
Spojrzał zdziwiony na jego rękę gdy wytarł mu wąsy od mleka.
- Mogłeś mi powiedzieć, bym się oblizał. - Wstał od stolika i wziął kubek. Poszedł nalać mleka do kubka.
Offline
Seme
Wrócił po chwili i podał mu kubek z mlekiem.
- Proszę Twoje mleko. - Usiadł na swoim miejscu i dokończył jeść bułkę.
Offline
Seme/Uke
*zerknął na Salvio*
Może to z powodu ciąży.
*łagodnie uśmiechnął się do niego*
Może małemu nie smakuje.
Offline
Seme
- Będzie tak miał na początku. - Mruknął i wypił kawę.
- a Potem będzie miał ochotę na różne, dziwne rzeczy.
Offline