*widząc małego żuczka lekko wzdrygnął się na samą myśl, że to coś łaziło po nim. Słysząc jego słowa szybkim ruchem odwrócił się do niego przodem, poprawiając koszulkę* Nic takiego... *powiedział jedynie, uśmiechając się nerwowo*

Jeśli nie powiesz o tym dyrektorowi... *mruknął cicho i odwrócił się do niego plecami, zwieszając lekko głowę* Możesz zobaczyć... *mruknął cicho, pozwalając mu na nieco uniesienie jego koszulki*

*westchnął cicho* No niech Ci będzie... *poczuł jak podwija jego koszulkę, a u dołu pleców ukazał się czarny tatuaż, a były to cienkie krowie rogi*

*przymknął oczy, czując jego delikatny dotyk na tatuażu. Przez to, że był tak delikatny, oraz w wrażliwym miejscu przeszły go małe dreszcze. W końcu tatuaż był bardzo nisko nad samą kością ogonową*

*jego dotyk był całkiem miły i podobało mu się, a na jego twarzy pojawiły się delikatne rumieńce*
Uhm... po prostu lubię rogi i takie typu rzeczy, zresztą wydaje mi się, że pasują do mnie.
W tym miejscu, bo po prostu miałem taką zachciankę. Podoba mi się właśnie w tym miejscu...
*lekko zacisnął palce dłoni na trawie*

*jego rogi były gładkie, ale bardzo twarde, a przez grubą skorupę rogów ledwie czuł ten dotyk, więc tylko zerknął na jego dłoń* Cóż... te rogi mam już... powiedzmy, że od bardzo dawna *skierował wzrok na jego twarz, ciekawy czy będzie patrzył na jego rogi*

Jak to rogi...
*również spojrzał w jego oczy, a ich wzrok ponownie spotkał się, ale tym razem nie odwrócił wzroku i po prostu przyglądał się jego oczom*
Jest już dość późno...
*powiedział to, jednak nie był pewny która jest godzina*

*przymknął oczy, gdy poczuł jego dotyk na policzku, a po chwili ponownie uchylił powieki i spojrzał na niego. Złapał go za rękę i wstał za jego pomocą. Otrzepał spodnie na pośladkach z trawy*
Więc chodźmy...
*mruknął pod nosem i znowu to zrobił... znowu go minął idąc ścieżką w stronę akademiku*

<rozglądał się>

Przechadzał się poprawiając ubranie, widząc znaną już mu sylwetkę podbiegł do niego uśmiechając się
- Siema Nysir...i nieznajomy

<spojrzał na obcego zapalając fajkę>
Witam Ciebie.
<uśmiechnął się cwaniacko i spojrzał się na Nysira pytająco>

<wziął papierosa do ust i wystawił rękę>
Silvester R. Shirogane.
<uśmiechnął się przyjaźnie>