Ogłoszenie

UWAGA!!! WESZŁA NOWA WERSJA REGULAMINU! PROSZĘ SIĘ Z NIĄ ZAPOZNAĆ! DZIĘKUJĘ!

#1 04-12-2010 15:47:47

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Pomieszczenie przyległe

Znajdują się tu środki czystości, bandaże, miski, a także dodatkowa kozetka w przypadku niefortunnie podwójnych nieprzyjemności.
Obok biurka, wykonanego z ciemnego, rzeźbionego w dyskretne winorośle drewna, stoi szafka, mieszcząca archiwum z dokumentami zdrowotnymi.

Najczęściej przebywa tu lekarz Shinimasu, urzędujący na przemian z pielęgniarzem Kyousuke.


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#2 04-12-2010 15:51:13

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*wszedł do swego gabinetu, jeszcze nie przebrany. Zsunął z ramion płaszcz, wzrokiem szukając białego kitla. Niebawem go znalazł. Rozpiął koszulę z żabotem, po czym ją zdjął. Włożył na siebie prostą, białą koszulę. Spodnie zostawił. Narzucił na siebie lekarską szatę, odwiesił zdjęte ubrania do podręcznej szafy i usiadł za biurkiem*


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#3 04-12-2010 16:02:01

Yoshi-kun

Uke

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 23
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*Mimo, iż dostał już klucz od swojego pokoju, jakoś jeszcze nie miał ochoty by do niego iść i się rozpakować. Wzrokiem błądził po wszystkich tabliczkach zawieszonych na drzwiach, aż w końcu natrafił na tą od gabinetu pielęgniarskiego. Zapukał cicho z myślą, iż może będą potrzebne jakieś wyniki badań.*


Widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..

Offline

 

#4 04-12-2010 16:05:00

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*przejrzał papiery, znajdujące się w zasięgu wzroku. Brakowało mu tych, dotyczących ucznia z wadą wzroku*
Proszę.
*ozwał się melodyjnym, niskim, głębokim głosem, słysząc pukanie. Ze względu na wyostrzoną percepcję nawet to ciche było przezeń wychwycone idealnie. Uniósł wzrok lodowatych oczu na drzwi*


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#5 04-12-2010 16:11:58

Yoshi-kun

Uke

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 23
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*Biorąc głęboki wdech i wypuszczając głośno powietrze przez usta, nacisnął po chwili na klamkę. Zaraz zza drzwi wychyliła się blond czupryna, badając uważnie każdy milimetr pomieszczenia swymi błękitnymi tęczówkami.*
Dzień dobry. Ja to... myślałem, że może będą potrzebne moje wyniki badań..
*On był właśnie tym uczniem z lekką wadą wzroku.*

Ostatnio edytowany przez Yoshi-kun (04-12-2010 16:12:25)


Widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..

Offline

 

#6 04-12-2010 16:15:39

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*byli w pewien sposób podobni wyglądem. Blond włosy, oczy o barwie, oscylującej w obrębie błękitu, wampirza krew. Dzieliło ich także wiele różnic. Wycelował weń wzrokiem*
Witaj, Yukiya-kun. Jakimż to powodem przychodzisz do mnie tak późno?
*nie widział jeszcze tego ucznia. Yoshi badany był przez starego pielęgniarza, Kamijo jednak otrzymał wyjaśnienia, dotyczące wyglądu każdego z młodzieńców, by lepiej się rozeznać*
Podejdź, proszę.


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#7 04-12-2010 16:25:13

Yoshi-kun

Uke

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 23
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

Po prostu.. wolę załatwić wszystkie sprawy w jeden dzień, od razu, niż męczyć się z nimi kilka dni. A poza tym, to nie jest wcale późno. No chyba, iż przeszkadzam, to pójdę i przyjdę kiedy indziej..
*Zdjął z ramienia torbę, kładąc ją gdzieś z boku. Tak jak pielęgniarz chciał, tak też zrobił. Posłusznie podszedł bliżej ku mężczyźnie. Przez chwilę przyglądał się złotym lokom wampira, niezwykle przyciągały wzrok.*


Widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..

Offline

 

#8 04-12-2010 16:31:22

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

Miałem na myśli zwłokę, nie zaś porę dnia. Czekałem na te wyniki, nie odprawiłbym Cię więc teraz. Następnym razem racz uczynić wyjątek dla mnie i pofatygować się dodatkowo wcześniej.
*oczekiwał sumienności w działaniach. Jako lekarz dopinał wszelkie sprawy na ostatni guzik. Irytowało go lekkie podejście do zdrowia. Ujął w dłoń plik kartek, chwilę się im przyglądając. Czuł na sobie ciężar spojrzenia, jednak nijak nie zareagował. Gdy przeczytał wyniki, spojrzał Yoshi'emu w źrenice*
Twój wzrok się pogarsza. Szkoda byłoby tak pięknych oczu.
*rzekł z naganą, ale i uznaniem w głosie. W kąciku bladych ust Kamijo drgnął szarmancki uśmiech*


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#9 04-12-2010 16:39:54

Yoshi-kun

Uke

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 23
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

Tak...
*Odparł cicho, nie chcąc przeszkadzać mężczyźnie w czytaniu kartek. Gdy raz zrobił coś źle, następny był lepszy, tylko niestety było mu wszystko trzeba tłumaczyć jak małemu dziecku. Słysząc komplement na temat swych oczu, na jego blade policzki wkradł się delikatny szkarłat, a na pełne usta uśmiech.*
Nie są piękne. Poza tym, to co trzeba zrobić, by nie psuł się jeszcze bardziej?


Widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..

Offline

 

#10 04-12-2010 16:44:38

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*na szczęście dla Yoshi'ego, Kamijo był stosunkowo cierpliwą osobą. Na jego nieszczęście, pielęgniarz był wymagający. Zaobserwował zapłonione policzki, przez chwile przeciągając po nich spojrzeniem drapieżnych oczu. Wzrok zatrzymał na kształtnych wargach młodzieńca, by po chwili na powrót wejrzeć mu w oczy*
Nie bądź fałszywie skromnym. Zapewne wielu przyciągają swą niewinnością. Powinieneś wyposażyć się w okulary lub soczewki kontaktowe o mocy, podanej tutaj...
*bladym, smukłym palcem wskazał dwie rubryki - każdą odpowiadającą jednemu z oczu. Nie patrzył przy tym na kartkę. Spozierał na oblicze ucznia*


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#11 04-12-2010 16:52:08

Yoshi-kun

Uke

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 23
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*Yoshi stwarzał tylko pozory niewinnego, lecz tak na prawdę był całkiem inny - istną bestią, choć starał się  najbardziej jak mógł, to maskować. Przesunął dłonią po swym rozgrzanym policzku, uważnie słuchając słów mężczyzny.*
Okularów nie lubię, więc chyba zdecyduję się na soczewki.

Ostatnio edytowany przez Yoshi-kun (04-12-2010 16:52:21)


Widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..

Offline

 

#12 04-12-2010 16:57:24

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*wiedział, iż każda istota ma za sobą grzech. Mówiąc o niewinności, miał na myśli czystość seksualną. Ciekaw był, czy ma do czynienia z nieskalanym kwiatem*
Zgłoś się zatem do okulisty, podając te wartości. Soczewki mogą być bezbarwne, lub kolorowe. Radzę zakupienie tych pierwszych, z powodu już przeze mnie podanego.
*sięgnął do archiwum po kartotekę ucznia, by wpisać tam datę przyniesienia dokumentu. Coś dostrzegł*
Nie zrobiłeś bilansu zdrowotnego. Byłeś nieobecny podczas badań. Przeprowadzę je teraz, jeśli pozwolisz.


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#13 04-12-2010 17:04:59

Yoshi-kun

Uke

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 23
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

Zrobię to w jak najbliższym czasie.
*Skinął głową jakby na potwierdzenie swych słów, po czym westchnął cicho pod nosem, choć nie była owa czynność spowodowana smutkiem ani złością.*
Jestem tu od dzisiaj. Nie znam nikogo prócz Pana i Dyrektora. Tak, pozwolę. Tylko co mam zrobić?
*Ułożył palce na swych guzikach od koszuli, gdyż domyślał się, iż będzie musiał ją zdjąć.*


Widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..

Offline

 

#14 04-12-2010 17:09:30

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*skinął dyskretnie głową na znak zadowolenia. Ważnym było dlań utrzymanie rygoru zdrowotnego wśród młodzieży*
Żywię nadzieję, iż dyrektor powitał Cię należycie w gronie uczniów. Jeśli nie, rzec mogę, iż czeka Cię tu serdeczność. Rozbierz się, proszę, do bielizny.
*dla zważenia ciała potrzebne było, by młodzieniec miał jak najmniej ubrań na sobie. Kamijo wstał i odgarnął niesforny lok z oka*


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#15 04-12-2010 17:14:31

Yoshi-kun

Uke

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 23
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

Szczerze, to kazał tylko wypełnić dokumenty i dał klucz od pokoju, nic więcej poza tym. Tak jak w każdej szkole.
*Zrobił nieco niezadowoloną minę, gdy pielęgniarz kazał mu się rozebrać, lecz po chwili stał już w samej bieliźnie. Ciało młodego krwiopijcy było drobne i szczupłe niczym u kobiety, chociaż on nie zwracał na to żadnej uwagi.*


Widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..

Offline

 

#16 04-12-2010 17:18:58

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*nie skomentował usposobienia dyrektora w tym względzie. Powzięcie odpowiedzialności w ramach uczniowskiego komfortu widocznie nie należało do świadomości wspomnianego mężczyzny.
Pierwszym badaniem było określenie występowania wad postawy. W tym celu stanął za młodzieńcem. Zimne palce objęły biodro Yoshi'ego, druga dłoń zaś delikatnie pochyliła kręgosłup. Złote loki przy tym musnęły skórę ucznia*


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#17 04-12-2010 17:25:04

Yoshi-kun

Uke

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 23
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*Nie powiedział już nic, gdyż nie wiedział czy było mu wolno, ale pewnie gdyby mógł, to westchnął by pod wpływem zimna palców mężczyzny, lecz zmrużył tylko nieco powieki niczym kot. No i te włosy... Zagryzł wargę by nie zacząć chichotać przypadkiem. Wyprostował się najbardziej jak tylko mógł, bo pewnie o to chodziło mężczyźnie.*


Widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..

Offline

 

#18 04-12-2010 17:28:58

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

Jeszcze nie.
*rzekł, gdy chłopak się prostował. W badaniu rzecz polegała na tym, by maksymalnie pochylone ciało zobrazowało jakąkolwiek krzywiznę, bądź - w lepszym przypadku - jej brak. Dlatego też stanowczym, acz rozsądnie wyważonym gestem, pochylił go bardziej. Nie zorientował się, że pukle włosów objęły na moment boki ciała młodzieńca. Odsunął się nieco, by przyjrzeć się jego kręgosłupowi. Tym samem miękkie loki podrażniły skórę ucznia*


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#19 04-12-2010 17:35:05

Yoshi-kun

Uke

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 23
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*Mimo, iż długie loki mężczyzny łaskotały ucznia, ten był cicho, lecz w pewnym momencie uciekł nieco drobnym ciałem w bok, gdyż drażniły go widocznie zbyt mocno. Czekał uważnie na jakieś słowa z jego strony.*


Widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..

Offline

 

#20 04-12-2010 17:37:58

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

*był tak przyzwyczajony do swych włosów, że dopiero teraz dostrzegł, iż ich długość podrażniła półnagie ciało. Wyprostował go, skupiając się na tym, co najważniejsze - linii pionowej oraz jej ewentualnej deformacji w płaszczyźnie osiowej*
Twój kręgosłup jest zdrowy, co rzadkie wśród reprezentantów młodego pokolenia. Stań na wadze.


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#21 04-12-2010 17:41:57

Yoshi-kun

Uke

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 23
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

Staram się trzymać pionową postawę zawsze.
*Odparł cicho, po czym bez żadnego już słowa stanął na wadze. Uważnie obserwował mężczyznę z pod nieco przydługiej blond grzywki.*

Ostatnio edytowany przez Yoshi-kun (04-12-2010 17:42:46)


Widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..

Offline

 

#22 04-12-2010 17:45:43

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

To się chwali, paniczu.
*zrównoważył wagę, by jak najrzetelniej ukazała wynik. Okiem rzucił na jego smukłe ciało damskiej niemalże budowy*
Czterdzieści siedem kilogramów. Lekka niedowaga. Możesz się ubrać.
*obciążył na ułamek sekundy jego biodra wzrokiem jasnych oczu. W duchu przyznał, iż ich krzywizna należy do kuszących*


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#23 04-12-2010 17:49:43

Yoshi-kun

Uke

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 23
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

Nie lubię dużo jeść, jakoś jedzenie mnie odpycha.
*Skrzywił się nieco, po czym zszedł z wagi, naciągając na biodra spodnie, a na ramiona koszulkę. Na słowo "paniczu", które padło z ust mężczyzny, nieco się zdziwił i zaraz cicho powtórzył.*
Paniczu..?


Widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..

Offline

 

#24 04-12-2010 17:56:24

Kamijo

Seme

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 30
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

To niekorzystne - jesteś jeszcze w trakcie rozwoju, choć ukończyłeś magiczne osiemnaście lat. Miej na względzie swoje zdrowie - ciało winno Ci służyć przez całe życie.
*usiadł przy biurku, by wpisać konkretne dane do archiwum. Nie unosząc wzroku, odparł*
Niegdyś mówiono tak do młodych mężczyzn. Wierzę, że odnajdę w Tobie krztę elegancji, nowy uczniu.


Kółkiem w nosie kierowałem wiatrem.
Batem zmuszałem go do śmiechu.
Proch, który poruszał, miał zapach kwiatów lotosu.
Zapłakałem, a on zapłonął.
Klejnot Środka Nocy...

Offline

 

#25 04-12-2010 18:04:06

Yoshi-kun

Uke

Zarejestrowany: 04-12-2010
Posty: 23
Punktów :   

Re: Pomieszczenie przyległe

Rodzice zawsze mówili, iż mam w sobie coś z arystokraty, chociaż ja tak wcale nie uważam.
*Przewiesił sobie torbę przez ramię, będąc gotowym do wyjścia, lecz za nim to zrobił, ukłonił się nisko przed mężczyzna kładąc dłoń na lewej piersi.*
Do widzenia..
*I niby on nie miał nic z arystokraty? Uśmiechnął się tylko i wyszedł.*


Widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu..

Offline

 
UWAGA!!! WESZŁA NOWA WERSJA REGULAMINU! PROSZĘ SIĘ Z NIĄ ZAPOZNAĆ! DZIĘKUJĘ!

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.humanijapko.pun.pl www.fifa08.pun.pl www.avatar2009.pun.pl www.aim.pun.pl www.dbvmono.pun.pl